Uczniowie klas I – III Publicznej Szkoły Podstawowej w Polskiej Nowej Wsi poznali „Misia Wojtka – historię, która wydarzyła się naprawdę.” Historia brunatnego niedźwiadka, czyli szeregowego Wojciecha Misia, jest tak niesamowita, że aż zakrawa na nieprawdziwą.
Trudno sobie wyobrazić ogromnego niedźwiedzia służącego w wojsku i podczas działań pod Monte Cassino przenoszącego ciężkie skrzynie z amunicją. A jednak… Jako mały miś trafił do polskich żołnierzy w Persji (dzisiejszy Iran). Niedźwiadek był bardzo dzielny i pomocny, zaprzyjaźniał się z żołnierzami i był zupełnie oswojony. Został adoptowany przez żołnierzy 22. Kompanii Zaopatrywania Artylerii w 2. Korpusie Polskim dowodzonym przez gen. Władysława Andersa. Z tą jednostką przeszedł cały szlak bojowy: z Iranu przez Irak, Syrię, Palestynę, Egipt do Włoch. W 1944 roku brał udział w bitwie o Monte Casino. Pomagał nosić ciężkie skrzynie z amunicją artyleryjską. Nigdy żadnej nie upuścił, dzięki czemu został uwieczniony w jej oficjalnym emblemacie, którym właśnie stał się Miś z pociskiem w łapach.
Po zakończeniu wojny trafił z II Korpusem do Glasgow w Szkocji, gdzie został członkiem Towarzystwa Polsko – Szkockiego. Po demobilizacji jednostki znalazł dom w ogrodzie zoologicznym w Edynburgu, gdzie spędził resztę swoich dni, żył do 1963 roku. Stał się symbolem losu polskich żołnierzy, którzy po wojnie nie mogli wrócić do ojczyzny. Będąc w zoo, tęsknił za przyjaciółmi żołnierzami. Ożywiał się na dźwięk polskiej mowy. Historia misia Wojtka jest bardzo inspirująca, pozwala przedstawić prawdziwą i jakże trudną polską historię z innej perspektywy, w sposób dostępny dla najmłodszych uczniów naszej szkoły.
mgr Danuta Małysiak